Po tym jak premier nazwał mnie (i nie tylko mnie) obrońcą wolności pedofilów i przestępców, bo nie zgadzam się z wprowadzaniem Rejestru Stron Zakazanych i przywróceniem cenzury w Polsce, napisałem piosenkę.
Pamiętajcie, żeby wyjść z domu sprzed komputera, kiedy przyjdzie na to czas…
Podziel się z głupim światem
Słowa i chwyty:
Klatka
1.
e a G D
Pewnego dnia przyjdzie niewola
e a D h
Jak ciepły poranek po ciemnej nocy
Wolności, o którą nikt nie zawoła
Bo ktoś nas przekona swym ciepłym głosem
To nie czołgi wyszły na ulicę e a G D
Lecz ty nie wyszedłeś wtedy z domu e a D h
Gdy było jeszcze o co krzyczeć
Gdy było jeszcze krzyczeć komu
2.
Przeciwko wam nie wyśle żołnierzy
Oddacie mu wolność bo jest wam wygodniej
Lecz żaden z nas mu nie uwierzy
że wie lepiej od nas co dla nas jest dobre
I nazwie nas obrońcą przestępców
Złodziei, oszustów i terrorystów
By kłamstwem i strachem zatrzymać nas w miejscu
I knebel powsadzać nam wszystkim do pysków
3.
Zniknęły już strony zakazane
Spłonęły już niebezpieczne księgi
Wszystkie słowa są rejestrowane
A klatka jest zawsze wygodna i ciepła
To nie czołgi wyszły na ulicę e a G D
Lecz ty nie wyszedłeś wtedy z domu e a D h
Gdy było jeszcze o co krzyczeć
Gdy było jeszcze krzyczeć komu
Refren:
e a G D
Pan będzie przystojny i zawsze uprzejmy
e a G D
I zanim odejdzie już przyjdzie kolejny
e a D G C-bar H-bar
A klatka będzie wygodna i ciepła
Przytulnie otuli nas kłamstwa pierzyna
I będą świadomość uśmiechem zabijać
A klatka będzie wygodna i ciepła