Piosenka o jednej pani, która wprowadziła daleko idące innowacje w urzędzie w Lublinie.
Słowa i chwyty:
C D e G D
To mnie przerosło, kto mi pomoże
C D e D
Robiłam tylko swoją powinność
C D G D e D
Co uczyniłam, wybacz mi Boże
C D e
Zmieniłam DOS na Windows
Na klawiaturze więcej klawiszy
Kto nas nauczy co one znaczą
Kto nas przeszkoli z użycia myszy
Czy mi to kiedyś wybaczą
Prosty świat nagle w piekło się zmienił
Ludzie tonami jedzą tabletki
Jak tu skopiować plik do cholery
Jak nie ma gdzie wsadzić dyskietki
Rośnie panika, rosną kolejki
Ostatni raz coś modernizuję
Weźcie obrazki, dajcie literki
Niech matka nas DOS-ka ratuje!
e D
Zmieniłam DOS, zmieniłam DOS, zmieniłam DOS na Windows