Obrońcy krzyża się znowu uaktualnili. Taka osobna grupa społeczna: obrońcy krzyża. W takim nasileniu występuje tylko w Polsce.
Przyznaję, że jestem pod wrażeniem determinacji tych ludzi. Przed niczym się nie cofną. Gdyby nawet sam Jezus przyszedł i powiedział "ludzie, dajcie spokój z tym krzyżem" to by go zwyzywali od żydów. Będą bronić krzyż do upadłego – nawet przed samym Jezusem, jak będzie trzeba.
Myślę, że to rodzaj nałogu. Krzyżoholizm. Albo może jakiś niezdrowy pociąg do krzyża. Cross-seksualizm? Nie wiem.
Podziel się z głupim światem
Słowa i chwyty:
Moją słabością jedyną
Nałogiem silniejszym niż
Wódka, palenie i wino
Jest przede wszystkim krzyż
Krzyża nigdy nie zdradzę
Przy nim zawsze być chcę
Nic na to nie poradzę
że tak podnieca mnie
Refren:
G D A D
Walczyć krzyżem i krzykiem będę aż po grób, bo
G D A D
Jestem krzyżoholikiem - tak mi dopomoż Bóg!
Krzyż kocham jak nic na świecie
Wszędzie w domu go mam
Nawet i w toalecie
Przed krzyżem codzień trwam
Bez krzyża żyć nie mogę
Przed krzyżem muszę trwać
Kto nie trwa, ten jest wrogiem
A wroga trzeba lać
D A
Nie ważne VATy i renty
G D
Nie ważne PKB
G D
Ważne, że wróg zawzięty
A D
Odebrać krzyż nam chce!
D A
Na prawo krzyż, na lewo krzyż
A D
A w środku Polska ginie
To przez to że, za mało wciąż
Krzyży w polskiej krainie
Każdy kto krzyż chce zabrać
Choćby to był sam Bóg
Albo Maryja Panna
I tak dostanie w dziób