New York Times podał niedawno informację o jednej pani z Danii, co dostała kredyt w banku i ucieszyła się tak bardzo, że nie zauważyła ile wynoszą odsetki.
Otóż wynoszą one -0.0172%. Tak, liczba jest ujemna. Oznacza to, że bank płaci jej za to, że jej pożyczył pieniądze…
Oczywiście najlepszą finansową strategią w takich okolicznościach jest nigdy nie spłacać długu. Po co? Spłaci się sam. Z odsetek.
Kto wie, może nawet warto poczekać na karę? Skoro odsetki są ujemne to może kara też będzie?
Jak ktoś chce więcej posłuchać o tym do jakiego stopnia świat oderwał się już od rzeczywistości i lewituje w obszarach absurdu, to zapraszam na nagranie mojej poniedziałkowej audycji:
//www.enklawa.net/w-krainie-czarow,4400